![Slide 1](https://fs.siteor.com/bocian/files/banner_szeroki_CIP.jpg?1737024754)
![Slide 2](https://fs.siteor.com/bocian/files/banner_kulik.jpg?1737632916)
![Slide 3](https://fs.siteor.com/bocian/files/banner_wierzby1.jpg?1737634451)
![Slide 4](https://fs.siteor.com/bocian/files/bocian_baner.jpg?1738675234)
Wygląd
Pustułka Falco tinnunculus jest niewielkim sokołem, zbliżonym wielkością do gołębia. Ma smukłą sylwetkę, długi ogon oraz wąskie skrzydła. Samiec jest nieco mniejszy od samicy, różni się też od niej ubarwieniem. Ma jasnoszarą głowę, rdzawoczerwony grzbiet z ciemnymi plamkami w kształcie kropel oraz jasny, pokryty ciemnymi plamkami spód ciała. Ogon jest jasnoszary z czarną, szeroką przepaską i jasnym paskiem na końcu. Samica i ptaki młode mają mniej kontrastowe ubarwienie: brązowy grzbiet oraz jasny spód ciała są ciemno, podłużnie kreskowane. Podobne kreseczki widać na jasnobrązowej głowie. Ogon jest jasnobrązowy, poprzecznie prążkowany.
-
Portret samca pustułki. Fot. Andrzej Łukijańczuk
Występowanie i liczebność
Pustułka jest ptakiem szeroko rozpowszechnionym w całej Europie, oprócz najdalej na północ wysuniętych krańców kontynentu. Najliczniej występuje w krajach zachodnich, np. w Niemczech gniazduje 50-60 tysięcy par, w Wielkiej Brytanii około 52 tysiące, a w Hiszpanii 25-30 tysięcy par.
W Polsce, wg różnych źródeł, gniazduje do 3-3,5 tysięcy par tych ptaków.
Rozmieszczenie w poszczególnych regionach kraju jest nierównomierne. Najmniej licznie pustułka występuje na północnym-wschodzie Polski. W ostatnich dziesięcioleciach wyraźnie zmniejszyła się jej liczebność w otwartym krajobrazie rolniczym. Z kolei na terenie większych miast liczebność wydaje się być ustabilizowana. Lokalnie, w aglomeracjach miejskich, notuje się nawet wzrost liczebności, głównie dzięki pomocy ze strony człowieka i zasiedlaniu przez pustułkę nowych miast we wschodniej i północnej Polsce.
-
Zniesienie pustułki. Fot. Mariusz Grzeniewski
-
Pisklęta w skrzynce lęgowej. Fot. Andrzej Łukijańczuk
Zagrożenia
Za spadek liczebności pustułek w minionych latach odpowiedzialnych jest kilka czynników. Najbardziej groźnym było stosowanie DDT i jego pochodnych w rolnictwie. Prawdopodobnie także wzrost liczebności kruka spowodował zmniejszenie się sukcesu gniazdowego pustułki. Ponadto z wielu okolic wycofała się wrona, której gniazda były najchętniej wykorzystywane przez pustułkę. Niegdyś często pustułki gniazdowały w śródpolnych koloniach gawronów. Obecnie tego typu kolonie należą już do rzadkości. W przeszłości pustułki ginęły także z rąk myśliwych. Nagminnie były mylone z krogulcem, który do 1976 roku nie był objęty prawną ochroną.
-
Ptak porażony prądem. Fot. Mirosław Rzępała
Obecnie pustułki cierpią na brak dogodnych miejsc na gniazdowanie zarówno w krajobrazie rolniczym (deficyt gniazd krukowatych), jak i w miastach (remonty i termomodernizacje budynków). Dość często zdarzają się też kolizje z napowietrznymi liniami energetycznymi.